Autor |
Wiadomość |
artwont |
Wysłany: Czw 7:21, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
jeżeli chodzi o chrzanów
wywoływałem w chromacie obok targu na przeciwko bankomatu pko, ale coraz częściej byłem nie zadowolony. Teraz daje do takiego małego zakładu na krakowskiej foto-szu. Oni nie maja maszyny i wysyłaja gdzieś, ale jakość jest bardzo dobra. Przypuszczam że w chromacie nie dbali o odczynniki i sprawy z tym związane a dziwczyny które tam pracują raczej pojęcia o fotografii nie maja. Natomist duze zakłady które zbieraja zlecenia z kilku mniejszych kontroluja na beiząco chemie |
|
 |
Rakken |
Wysłany: Czw 6:11, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
Też jak coś to biorę z Saturna tyle że w Katowicach |
|
 |
westu |
Wysłany: Czw 6:09, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ja wywołuje w Galerii Krakowskiej w Saturnie i jestem zadowolony
A zdjęcia świetne i zdecydowanie lepiej wyglądają na żywo! |
|
 |
Lithia |
Wysłany: Śro 22:29, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
Wywołuję w nie najlepszym miejscu czyli w MAXie/ALBERCIE (teraz możecie mnie za to zjechać). Wywołuję tam dla tego ponieważ nie znam innego miejsca gdzie by mi w miarę przyzwoicie wywołali. Chciałam spróbować wywołać w Trzebini przy tym odremontowanym targu ale jak zobaczyłam jak wyglądają od niego zdjęcia to podziękowałam. Właściwie w Chrzanowie jest jeszcze na ul.Krakowskiej jakiś fotograf (Kodak) ale nie mam pojęcia jak wywołuje i jakie ma odczynniki (zapewne z Kodaka ). |
|
 |
artwont |
Wysłany: Śro 22:21, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
gdbyś poprosila od razu przy wywołaniu o skan to miala byś na miescu przy odbiorze odbitek
gdzie robiłaś odbitki ? |
|
 |
Lithia |
Wysłany: Śro 13:34, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
Wstąpiłam dzisiaj zapytać się o ten skan z kliszy. Taka przyjemność kosztuje 10 zł i jeszcze trzeba czekać 3 dni na to więc stwierdziłam, że nie opłaca mi się - wolę dołożyć tą 5 i mieć kolejną kliszę . |
|
 |
artwont |
Wysłany: Śro 9:37, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
zielonkawy kolor może wyjść przy zastosowaniu papieru do koloru, ale w labach innych nie mają.
Przy wywołaniu poproś od razu o skan filmu (każdy lab to zrobi) - nie bedziesz musiała sama skanować, o jakości już nie wspomnę |
|
 |
Lithia |
Wysłany: Śro 8:02, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
Napisałam wiadomość i mi ją zeżarło (już któryś raz na forum). Napisze w skrócie ponownie.
Na zdjęciach nie ma zieleni jedynie na upartego na niektórych kolor jest pod bardzo ciemny brąz (minimalne prześwietlenie zapewne ponieważ nie mam na razie żadnych filtrów UV przy Zenicie). Gdy oddawałam film do wywoływania facet odbierając go powiedział, że zdjęcia mogą nie wyjść kolorystycznie tak jak powinny ponieważ oni nie posiadają papieru czarno białego do zdjęć a tylko kolorowy.
I to chyba wszystko co mi wcięło.
Jak będzie kiedyś spotkanie w MOKSiRze to wezmę wszystkie moje zdjęcia bo nie ma co porównywać tych skanów.
Aha, skaner mój - nie wiem czy jest możliwość zeskanowania tam gdzie wywołuję. |
|
 |
artwont |
Wysłany: Śro 6:42, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
fajne zdjęcia
babcia w drzwiach najlepsza !
to był skaner z laboratorium, czy Twój domowy?
Z labu skany powinny wyjść dobrze.
Czy na papierze zdjecia też mają takie sepio-zielone zabarwienie, czy to wynik skanowania? |
|
 |
Lithia |
Wysłany: Wto 22:28, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
Jak nie zapomnę to jutro wezmę (o ile mi się zmieszczą - jak nie to pewnie kiedyś przyniosę jak braknie pomysłów i będziemy zmuszeni siedzieć w MOKSiRze, co pewnie szybko nie nastąpi ). |
|
 |
Rakken |
Wysłany: Wto 18:49, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
Chciałbym na żywo zobaczyć, w przypadku tych zdjęć i tego skanera to jak lizać loda przez szybkę :/
A na razie najbardziej podobaja mi się 3,5,6 |
|
 |
Lithia |
Wysłany: Wto 17:42, 24 Cze 2008 Temat postu: Na wsi... 17.VI.2008 |
|
Tydzień temu byłam na wsi.
Klisza: Ilford XP 2 400 BW
Zenit 12 XP, zdjęcia robione z ręki.
Dzięki tym zdjęciom dowiedziałam się jak wiele odbiera skaner - przede wszystkim straszliwie zawęża skalę szarości. Nie ma nawet co porównywać z papierowymi fotkami.
1.
2.
3.
4.
5. W orginale nie ma żadnych przepałów na czole i brodzie.
6.
7. Trupy
Może coś jeszcze później dorzucę. |
|
 |