Autor Wiadomość
Van Hoover
PostWysłany: Czw 18:53, 17 Kwi 2008    Temat postu:

oj nie tędy droga, słaba jakość i brak głębi ostrości. Na pewno polecam konwerter do makro Raynox DCR-250 i będziesz świetne makra robić Smile
arachiusz
PostWysłany: Czw 18:44, 17 Kwi 2008    Temat postu:

najwięcej rad i przykładów znajdziesz w tym wątku , bardzo polecam przeczytać od początku ful makrowiedzy z doświadczenia i prób wielu ludzi.....
http://www.cyberfoto.pl/miasto-krajobraz-natura-makro/33518-macro.htm
kaśka
PostWysłany: Czw 7:43, 17 Kwi 2008    Temat postu:

makro powinno być wyraźne, a tu nie widzę wogóle ostrości.
Pierwsze foto może być, reszta lipa.
Obiekty fajne do focenia, to jest na plus. Minus natomiast za wykonanie.
Jednym słowem zdjęcia nijakie.
Moz jestem narcyzem, ale już moje "makro" lepiej wygląda.
hevellius
PostWysłany: Śro 22:59, 16 Kwi 2008    Temat postu:

każdego się ocenia relatywnie to jego umiejętności, oczywiście krytyka ma być konstruktywna a nie dołująca ale jakbyś kiedyś wrzuciła fotkę która będzie odstawać od reszty twoich to jest pewne że suchej nitki nie zostawię Smile . Bo wiesz, teraz dostajesz rady jak co robić, to zachęca, ale raz na jakiś czas przydaje się zimna woda żeby nie popaść w samozachwyt(poza tym ponoć dobry fotograf nigdy nie jest zadowolony ze swoich zdjęć, ja jakby nie było się tego trzymam, chociaż póki co to w głównej mierze z powodu marnych umiejętności Smile )

i dobra rada - wracaj do tych samych tematów, nie rób wszystkiego po łebkach a wrócć na to samo miejsce w inną pogodę i spróbuj zrobić podobne fotki jeszcze raz, potem jeszcze raz - w końcu sama jak porównasz pierwsze i ostatnie to zobaczysz różnicę
grawik
PostWysłany: Wto 16:51, 15 Kwi 2008    Temat postu:

mam prawo na swój sprzet narzkać bo czasami sie odmawia posłuszeństwa ale czasami mu odwali i działa jak nówka Smile. apropo to co posiadam jest jednym z pierszych cyfraków wiec ma juz troche, ale przymierzam sie do kupna lustra co nie znaczy ze stary pojdzie w odstawke bo robi dobre foty. Smile. ucz sie ucz, najlepiej sie uczyć obserwując innych a i wiedza książkowa też się przydaje.
Killy
PostWysłany: Wto 16:30, 15 Kwi 2008    Temat postu:

Filtr bede kupowac napewno tylko najpierw trzeba zarobić na niego Razz
Ale przymierzam sie... Co do sprzetu to nie narzekam... grawik jak bedziesz na niiego narzekac to jes cos takiego jak zlosliwosc zeczy martwych Razz Nie bedzie dzialal tak jak chcesz Razz
A krytyka to za mocne slowo... oczekuje tylko rad odnosnie tego co robie zle i jak to mozna poprawić... nie jestem profesjonalitą i pewnie nigdy nie bede ale ucze się... Ucze sie też mojego aparatu bo mam go od niedawna a jest to moj pierwszy "lepszy" aparat bo wczesniej to zwyklym turystycznym robilam... wiec caly czas milo są widziane porady Smile
Nie o to chodzi zeby kogos zjechac na calej lini a pomóc mu uniknąć w przyszłosci tego typu błędów Smile
grawik
PostWysłany: Wto 8:49, 15 Kwi 2008    Temat postu:

jak chcesz dokładać do aparatu proponuje jakis filtr ewentualnie osłone słoneczną zakładać zniweluje to część tych skutków. co do ograniczeń sprzętowych to sie zgadzam sprzęt bardzo bardzo brdzo może ograniczać. wiem bo sam sie wkurzam na swój sprzęt. i nieprzejmuj sie moja krytyką Smile
cez
PostWysłany: Wto 7:59, 15 Kwi 2008    Temat postu:

stanowczo za ostre to slonce Neutral
Killy
PostWysłany: Pon 22:37, 14 Kwi 2008    Temat postu:

No zaczne unikac aczkolwiek tak fajnie w sloneczku sie wylozyc na trafie i cykac foty Razz dzieki za rady Smile
hevellius
PostWysłany: Pon 20:41, 14 Kwi 2008    Temat postu:

swoją drogą to trzeba unikać robienia fotek w pełnym słońcu, za ostre światło, ja już zrypę od Zonkiho dostałem odnośnie robienia sesji w mocnym słońcu Smile

tak samo z tą aberracją, możliwości aparatu nie przeskoczysz ale jak będziesz robić rankiem albo późnym popołudniem to oświetlenie miękkie i kolory będą mniejsze
Killy
PostWysłany: Pon 20:29, 14 Kwi 2008    Temat postu:

grawik nic nie robilam z kolorami. Wyjdz sobie na lake gdzie swieci mocno slonce i rob zdjecia to zobaczysz jak sie zachowuja kolory.... nie jest latwo zrobic zdjecie bo wieje wiatr i wszystko sie porusza dlatego ostrosc pada bo zanim mi sie ustawi aparat to obiekt juz zmieni swoja pozycje... hevellius masz racje to nie lustrzanka.... ja sie dopiero ucze takze milo by bylo uslyszec co jest zle i jak to poprawic a nie zadawac pytania co ja zrobilam...
hevellius
PostWysłany: Pon 18:51, 14 Kwi 2008    Temat postu:

podpisuję się pod grawikiem, te kolory dziko wyszły ale w sumie nawet ciekawie, przypominają mi kolory w edukacyjnych filmach przyrodniczych jakie się oglądało na biologii w podstawówce i gimnazjum Smile

3 by fajnie wyszła, widać aberrację i ostrość poleciała ale ujęcie mi się podoba, zresztą Killi nie robi chyba lustrzanką więc co do jakości nie ma co się przyczepiać myślę że sprzęt trochę ograniczał, więc jak dla mnie ok.

2, 3 trzecia nieciekawe, nie pokazują nic, na drugim tło już robi za dużo zamieszania
grawik
PostWysłany: Pon 15:39, 14 Kwi 2008    Temat postu:

IMHO - mój soniak lepsze robi chociaż nie ma makro.
ostrość brkuje jej tam gdzie powinna być, kolory coś ty z tym robiła?? 3 ostatnie foty kiepsko pod tym wzgledem. p.s . pierwsze nawet dobre jest Smile.
lus84
PostWysłany: Pon 15:24, 14 Kwi 2008    Temat postu:

kwiatki są naprawde fajne z pająkiem no nie wiem wydaje mi sie ze poprzepalany gdzieniegdzie:P i nie ostry następny robal fajny , i też ten leżący też niezły. Powiem jeszcze tyle ze to moja tylko moja opinia i ja sie raczej slabo znam Razz
Killy
PostWysłany: Pon 13:23, 14 Kwi 2008    Temat postu: Pare fotek ze spacerku...














Oczekuje konstruknywnych opini i krytyki jeśli potrzebna Smile

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group