Różnica między fotorafią a grafiką

davidgray

Tak sobie pomyślałem, że może każdy by się wypowiedział jaka jest dla niego różnica między tymi dwoma pojęciami. Dla mnie jest ona bardzo śliska. Moim zdaniem nie każdego stać na taki sprzęt by robił zdjęcia jakie by chciał, dlatego często wspomagam się różnymi programami. Z perspektywy czasu widzę, że np PSa używam coraz mniej, ale mój aparat jeszcze i tak nie robi takich zdjęć jakbym chciał. Wypowiedzcie się teraz WY.

Rakken

Śliski temat poruszyłeś :/

Obawiam się że nigdy nie będziesz miał aparatu który robi zdjęcia takie jakie byś chciał. Sprawa jest dość prosta jak się ma kasę to się kupuje sprzęt i jest łatwiej ale sprzęt nie robi zdjęć.
Jak się nie ma kasy to się kombinuje.
Ja na początku też ostro kombinowałem:
- nie mialem dyfuzora ale za to mialem kalke techniczną
- nie miałem oświetlenia ale miałem reflektor budowlany i wyżej wspomnianą kalkę
lub lamki nocne i folie do pieczenia
- tło nie jest drogie a plener jest darmowy
W zasadzie bardzo mało używam PSa a staram się go w ogóle nie używać.
Najbardziej nas ogranicza tak naprawdę rzeczywistość, np: brak odpowiedniego do naszych pomysłów modela/modelki, brak czasu, pogoda.
Sprzęt ogranicza nas tylko w stopniu takim że jakiś trzeba mieć, ale analogową lustrzankę teraz taniej można kupić niż cyfrową małpkę a na pewno większe możliwości.
A wracając do tematu postu, dla mnie grafika jest wtedy jak zmieniasz treść zdjęcia. Po zmianie to już nie jest zdjęcie(nie mam na myśli wygładzanie skóry itp. kosmetyke)

davidgray

Chyba mozesz mnie czegos nauczyc Rakken, musimy kiedys pogadac na spotkaniu Smile

Bart

davidgray - dobry muzyk zagra na kazdym instrumencie, aparat to tylko narzedzie w naszych rekach, ktore musimy opanowac do perfekcji