Jutrzejsze spotkanie...

brownman · Wysłany: Czw 13:37, 13 Mar 2008 Temat postu:

Niby mozna wsyłac zdjęcia na jakis serwer danych które maja odpowiednie zabezpieczenia i sa tworzone co jakis czas kopie danych. Ale z drugiej strony cóz z tego jak np. za 20 lat tego serwera wogóle moze juz nie być

Van Hoover · Wysłany: Czw 14:41, 13 Mar 2008 Temat postu:

Rakken, a jakie to są nośniki co 50 lat wytrzymają?

Dworu · Wysłany: Czw 15:49, 13 Mar 2008 Temat postu:

no tez liczylem na cos innego... moim zdaniem malo konkretow takie rzczy moze ma sens na wykladzie w szkole jak sie spotykaja codziennie ale jak dla nas wydaje mi sie ze byc konkretniej omawianie fot na ich podstawie jakies wnioski nauka sposoby metody a nie... yhh podchodzilem do goscia tak - aaato ten znany fotograf ... a on mi zdjecia pokazal jakby chcial pokazac ze byl na egzotycznych wakacjach:P chcialbym zobaczyc jego "prawdziwe" zdjecia / malo czasu poswiecil tez naszej grupie Mam nadzieje ze w przyszlosci uslysze o swoich /naszych zdjeciach troche wiecej konkretow ktorych mozna by sie spodziewac po takim auturytecie (a nie zebysmy jemu musieli pokazywac mozliwosci fotografiiii hdr/makro itd. Sad

) do nastepnego spotkania Razz

Rakken · Wysłany: Czw 16:46, 13 Mar 2008 Temat postu:

Są specjalne płyty do archiwizacji między innymi Mitsubishi je produkuje.
Cena za sztukę ok 15zł
Cieżko też dostać takie płytki.

nOwy · Wysłany: Czw 17:17, 13 Mar 2008 Temat postu:

nośnik to nie tylko płyta CD/DVD dyski twarde są wstanie zapamiętać dane do 50 lat

hevellius · Wysłany: Czw 20:21, 13 Mar 2008 Temat postu:

a pierniczenie z tymi nośnikami jedyne nośniki które widziałem to płyty winylowe co tyle mają, kasety to może trochę młodsze ale ich stan to już wogóle nie ma o czym mówić
jak ci się płytka rysuje to zanim przestanie działać ją zgrywasz na inną i tyle, poza tym nie mówcie mi że się tak boicie co będzie ze zdjęciami za 50 lat - N0wy, tyski twarde nie są w stanie tyle wytrzymać, zresztą co to za liczba 50 i nośniki cyfrowe - cd ma inną trwałość niż minicd, dysk twardy, hd-dvd ma inną niż blue-ray, flashówki też mają inną, dane się przerzuca na inne nośniki a nie zamyka w skrzynce, przecież jak teraz to nagrasz na płytę to za 15 lat już nie znajdziesz pewnie napędu który to otworzy bo będzie coś innego, ktoś teraz trzyma coś na dyskietkach albo na starych dyskach?

artwont · Wysłany: Czw 21:16, 13 Mar 2008 Temat postu:

Hevalius poruszył sedno sprawy !
Dysk twardy to chyba najgorszy sposób przechowywania danych. Przypomnę, że to jest dysk pokryty warstwą magnetyczna. I tak jak kazdy magnes może sie rozładować, chyoćby przez przypadek ( przeskok ładunku np z naszego palca). A juz nie daj Boże trzymanie dysku w komputerze- tutaj daje maks 10 lat.

Z tego wszystkiego dla cyfarków najlepsza jest płytka.

Jestem troszke starszy i zapewniam Was, ze z wiekiem czas płynie szybciej. Kiedyś 5 lat to wydawał mi się kosmos. Dlatego 50 lat naprawdę (niestety) szybko minie.

Niestety jesteście raczej skazani na ciągłe przegrywanie z nosnika który juz wychodzi z rynku na nowy., gdyż nie bezie już odtwarzacz do poprzedniego. Przypomnijecie sobie kasety video i ich dzisiejszy los.

Jak wideać cyfra to same ograniczenia. Jesteście uzależnienie od wilkich korporacji, które Wam dyktują jaki nośnik jest teraz dla Was najlepszy, musicie byc stale na bieząco i kupować, kupować, kupować ...

Co mnie najbardziej śmieszy w fotografi cyfrowej, że tak naprawde Wy stale macie tylko "negatywy". To znaczy, że w zasadzie zdjecia nie istnieją, bo żeby je obejrzec musicie je jakby za każdym razem wywoływac, musi coś te zdjecia odczytać (komputer) i je wyświetlić - monitor.

Ostatnio u mnie nie było prądu. Zapaliłem sobie świeczkę, wziałem album z moimi fotkami (gniotami) i spojojnie sobie oglądałem. Jak poprostu mam fizycznie te zdjecia - zawsze.

zonkinho · Wysłany: Czw 21:38, 13 Mar 2008 Temat postu:

Ale my Też możemy sobie wywoływać swoje zdjęcia i oglądać je w albumie. Tylko ludzie się rozleniwili i trzymają na kompie. Ja będę musiał zainwestować trochę $ i wywołać. Smile

artwont · Wysłany: Czw 21:48, 13 Mar 2008 Temat postu:

ja mam 100% zdjęć zrobionych i 100% wywołanych, no i nie musze się martwić o negatyw, a wy musicie jednak musleć czy wam dysk twardy nie padnie

makkak · Wysłany: Czw 22:34, 13 Mar 2008 Temat postu:

To ze pokazal fotki z wycieczki to coz, sam mowil ze to takie tam, nie wiem nie przygotowal moze innych na pierwsze spotkanie, ale wypatrzylem tam 3 czy 4 naprawde swietne zdjecia;) Moze faktycznie troche chwilami nudno sie robilo, ale mowil skladnie i na temat zobaczymy co bedzie nastepnym razem. Nosnika cyfrowym nie ma co ufac, najlepiej co kilka lat robic kopie na nowe nosniki:)

Rakken · Wysłany: Pią 8:57, 14 Mar 2008 Temat postu:

artwont trochę nie rozumiem, przecież my też możemy to wywołać.
A w fotografii analogowej też jesteś uzależniony od korporacji produkujących film czy też odczynniki.
Jedyna różnica jest nośnik analog ma film a cyfra plik. W analogu potrzeba odczynników a w cyfrze drukarki (bardzo uogulniając) i jedni i drudzy są uzależnieni od firm produkujących nośniki i technologi ich nakładania na papier.
Przecież chyba sam filmu fo aparatu nie zrobisz?

Taka dyskusja jest troszku bezcelowa, (choć z drugiej strony możemy się trochę pokłucić o to, przynajmniej się będzie coś działo :p)

artwont · Wysłany: Pią 10:05, 14 Mar 2008 Temat postu:

pewnie, ze możecie wywoływać, ale czy to robicie ?
Sposób zapisy w fot. analogowej zasadniczo nie zmienił sie od dzisiątków lat , jest film i jest chemia. Nie widac też by to uległo zmianie, bo nie ma takiej potrzeby.

Natomiast formy zapisu cydrowego w swym krótkim okresie isteninia, zmieniały się i będą się zmieniać, gdyż zapisać 0 LUB 1 mozna w różnej postaci i na różne sposoby.

Rakken · Wysłany: Pią 10:32, 14 Mar 2008 Temat postu:

Zapis cyfrowy również nieulega zmianie, są przecież standardy zapisu np jpg. I to się nie zmieni bo jpg zawsze bedzie zapisywany w taki sam sposob.
Zmieniają się tylko nośniki. Jednakowoż zmieniają się również klisze analogowe, jak prześledzisz historię zobaczysz spore zmiany: w wykonaniu, zastosowanych materiałów czy też rozmiaru i jakości.

artwont · Wysłany: Pią 10:56, 14 Mar 2008 Temat postu:

dyskusja sie rozwija - - fajnie heheh

klisza się zmieniła, ale czy wezmę klisze z przed 50 lat czy obecną to zdjęcie jestem wstanie otrzymać.

JPG będzie zawsze tak samo zapisywany.
Jpg istnieje od 1991. Raczej by nie wyrokował o jego ponadczasowości. To jest świat cyfrowy, a więc zmiany sa bardzo szybkie.

Rakken · Wysłany: Pią 11:02, 14 Mar 2008 Temat postu:

Zmiany w świecie cyfrowym są jak najbardziej, jednak nigdy formaty nie zanikają.
Powstają zawsze nowe jak np jpg2000.
Generalnie jedna rzecz przekonuje mnie do cyfry.
Mianowicie to że nie muszę biegać z każdym zdjęciem do labu.

Oczywiście powiesz, zrób sobie lab w domu...